Wyraźny znak, że czarna passa w twoim życiu się skończyła

Uczucia dobra lub zła, które zdarzają się w życiu, często opisujemy je kolorami, nazywając to czarno-białą passą.

Jak zrozumieć, że czarna smuga zniknęła? A co to jest czarna passa?

Nazywamy to serią złych wydarzeń. Poczucie, że nagromadziło się wiele okropnych, nie do zniesienia, ciężkich, smutnych rzeczy.

Rzadko zdarza się, że wszystkie złe wydarzenia następują jedno po drugim, częściej dzieje się to na odwrót. Na przykład coś się stało, rozwiązaliśmy ten problem, po jakimś czasie znowu coś trzeba rozwiązać. I tak w kółko. Ale kiedy kłopoty ciągną się jeden po drugim, mówimy tutaj o mrocznych czasach.

Opowiemy historię. Jedna z moich koleżanek zerwała ze swoim chłopakiem. Bardzo go kochała, a nieoczekiwana decyzja o rozstaniu zniszczyła ją moralnie.

Jak ta czarna passa nagle wkracza w nasze życie?

W moim życiu było tak: niektórzy ludzie, których uważałam za spokojnych, grzecznych, taktownych, jakby ze zrozumieniem, zaczęli mówić o mnie jakieś bzdury. Rozmowom towarzyszyły żądania, niespodziewane konfrontacje. Jeszcze trochę i mogą pojawić się obelgi.

W tym czasie sytuacja w pracy zaczęła się psuć, moje zdrowie też nie było zadowalające i zaczęły się problemy finansowe. Po prostu nie miałam czasu, aby zarobić pieniądze na pokrycie wszystkich wydatków.

Zabawne jest to, że ta czarna passa skończyła się w momencie, gdy zgubiłam portfel. Potem pomyślałam: „Cóż, to wszystko, mam dość”. I jakoś wszystko zaczęło się poprawiać.

Kiedy jednak zacząłam analizować ów okres, wyraźnie przypomniałem sobie dokładny początek czarnej passy – kiedy podniosłam z ziemi banknot o nominale 100 złotych. Ale to jest osobna kwestia.

Więc po utracie portfela trudny okres się skończył.

Trudne chwile w życiu mojej przyjaciółki również zakończyły się, jak się wydaję, porażką. Ale w zamian dostała znacznie więcej.

W wyniku jej smutnego okresu z rozgoryczonymi krewnymi, którzy oszukiwali, naganami przełożonych i innymi “urokami” – jej mieszkanie zostało splądrowane.

Ale najciekawsze jest to, że skradziono tylko złoty zegarek na rękę. W domu była biżuteria, trochę pieniędzy, sprzęt elektryczny, ale skradziono tylko zegarek, który podobno stał tuż przy wejściu na stole.

Zadzwoniła na policję, aby zgłosić kradzież. I śledczy przyszedł na wezwanie – przyszły mąż mojej przyjaciółki. Nie znalazł przestępców, ale mroczna passa skończyła się w tym momencie.

Tak więc wyraźnym, pewnym znakiem, że czarna passa się kończy, jest zdarzenie, które wydaje się nie do zniesienia, nieprzyjemne. A jednocześnie czujesz się spokojna, jakby coś spadło ci z ramion.

Można to wyrazić na różne sposoby – w utracie cennego przedmiotu, jeśli coś nagle się zepsuje (nic nie zapowiada), ostateczna niezgoda z trudną osobą i tak dalej.

Ale najważniejsze jest to, że po takim wydarzeniu w twojej duszy panuje spokój i cisza.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!