Strzyżenie o dziwnej nazwie „wilcza fryzura”, zyskało popularność zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. W przeciwieństwie do wielu innych fryzur jest neutralna i pasuje każdemu. Niezależnie od wieku, ta fryzura i tak sprawi, że będziesz wyglądać młodziej.
Co to za fryzura?
To jest fryzura hybrydowa. Powstała w wyniku połączenia dwóch fryzur. Połączenie dwóch imponujących fryzur w jedną dało imponujący efekt. Z jednej fryzury zapożyczono długość i strukturę, a z drugiej efekt warstw.
Komu pasuje taka fryzura?
Nie ma znaczenia, czy tekstura twoich włosów jest cienka, gruba, rzadka czy lekko pofalowana. „Wilcza fryzura” jest odpowiednia dla wszystkich, z wyjątkiem właścicielek o bardzo kręconych włosach. „Wilcza fryzura” wygląda dobrze również w szerokiej gamie kolorów, niezależnie od tego, czy jesteś blondynką, rudą czy brunetką.
Jedyna rzecz do zapamiętania: aby stworzyć „wilczą fryzurę”, potrzebujesz określonej długości włosów. Oznacza to, że jeśli masz teraz krótkiego boba, będziesz musiała trochę poczekać, aż włosy podrosną, aby uzyskać to cięcie.
Uważa się, że „wilcza fryzura” to bardzo odważna fryzura, ma buntowniczy wygląd. Takie strzyżenie wymaga odpowiedniego stylu ubioru, dlatego najczęściej polecane jest osobom młodym. Jednak „wilcza fryzura” daje zauważalny efekt odmładzający, dlatego warto ją stosować również u osób starszych.
Eksperci uważają, że „wilcza fryzura” nie jest odpowiednia dla tych kobiet, które codziennie myją włosy i układają je. Na idealnie czystych i ułożonych włosach nie wygląda zbyt efektownie.
Jak dbać o taką fryzurę?
Włosy są cięte losowo, więc nie będziesz mieć szczególnych trudności z ich ułożeniem. Wystarczy lekko osuszyć włosy, nałożyć odrobinę sprayu lub pianki i gotowe.
Zdaniem ekspertów, „wilcza fryzura” jest bardzo łatwa w pielęgnacji, nie trzeba poświęcać dużo czasu i wysiłku na jej stylizację. Ponadto przy takiej fryzurze możesz, a nawet musisz myć włosy znacznie rzadziej.
Jeśli jesteś po pięćdziesiątce, ale nadal czujesz się młodo, wypróbuj „wilczą fryzurę”. Nawet jeśli ci się to nie podoba, to w porządku. Włosy odrosną.
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!