Fotografia portretowa to ciekawy i złożony gatunek fotografii. Przed fotografem staje trudne zadanie – podkreślić piękno twarzy i ukryć mankamenty. Pracując w tym gatunku, ważne jest, aby pomyśleć o każdym drobiazgu: kompozycji, tle, oświetleniu… Marta Bevacqua wykonuje świetną robotę ze wszystkimi subtelnościami i tworzy wspaniałe portrety. Każde jej zdjęcie to sztuka. Przekonaj się o tym sama!
Marta ma 28 lat, urodziła się w Rzymie, obecnie mieszka w Paryżu. Marta nauczyła się techniki fotografii portretowej. Profesjonalni fotografowie samoucy są godni podziwu. Dają przykład: jeśli znajdziesz swoją ulubioną rzecz i poświęcisz się jej, to twoje hobby zamieni się w pracę, która sprawia przyjemność. Delikatne odcienie, piękna twarz – to przykład wysokiej jakości fotografii portretowej.
Marta zaczęła fotografować w wieku 16 lat. Hobby pojawiło się przypadkiem: dziewczyna szukała wizerunku swojej postaci w komputerowej grze fabularnej. Marta, znajdując odpowiednie zdjęcie, nie opuszczała stron poświęconych sztuce fotograficznej i często je przeglądała, podziwiając artystyczne zdjęcia. Dziewczyna zainteresowała się więc sztuką i postanowiła sama spróbować robić zdjęcia. Na wynik nie trzeba było długo czekać.
Marta początkowo tworzyła autoportrety, a także portrety swoich bliskich i przyjaciół. Po „treningu” z bliskimi dziewczyna ostatecznie zdecydowała się na próbę. Jej mocną stroną jest fotografia portretowa. Marta mówi, że w tym gatunku pociągają ją emocje. I te uczucia, które mogą wyrazić tylko oczy. Każda osoba jest indywidualnością. Praca z modelami fotograficznymi jest ekscytująca, ponieważ trzeba poczuć duszę osoby – i przekazać ją tak dokładnie, jak to możliwe w kadrze.
To zdjęcie nazywa się „Dzika dziewczyna”. Dosłownie „dzika dziewczyna”. Nazwa ma dwa znaczenia – dziewczynę z natury i dziewczynę “naturalną”, czyli prawdziwą, szczerą. Ulubionym kolorem Marty jest zielony. Widać to na wielu zdjęciach. Ciepły odcień zieleni zapewnia naturalny komfort. To kolor harmonii, spokoju i życia. Marta marzy o podróżowaniu po świecie. Lubi poznawać wszystko, co egzotyczne – przyrodę, tradycje, ludzi z różnych krajów. Dlatego na jej zdjęciach przyroda często wydaje się „niezwykła”: palmy i kaktusy, złote rybki w stawach, ogromne paprocie…
W pracach Marty pojawiają się również motywy japońskie. Jak każda „japońska” sztuka, takie portrety są minimalistyczne. Fotografka używa tylko dwóch odcieni – białego koloru tła i czarnego akcentu, kontrastu podkreślającego urodę modelki. Tony są wyciszone, a to zdjęcie staje się eleganckie.
Na tym zdjęciu jest dziewczyna o niebieskich oczach. Kolor oczu nie został wybrany przypadkowo: modelka patrzy w górę – a oczy wydają się odbijać niebo. Marta myśli o każdym kadrze w najdrobniejszych szczegółach – najważniejsze to umieć “rozszyfrować” zdjęcie. Marta lubi eksperymentować ze światłem. Na zdjęciu ciepły blask słońca idealnie pasuje do kadru z rudowłosą dziewczyną. To one są główną ozdobą tego zdjęcia. Opalizujące światło sprawia, że oczy są szczególnie wyraziste, a stonowane tło jest idealne do wielobarwnego eksperymentu.
Minimalizm osiąga się albo poprzez kontrast, albo odwrotnie – poprzez jednolitą kolorystykę. Tutaj strój dziewczyny współgra z kolorem magnolii w tle. A kolor włosów modelki idealnie komponuje się z kolorem gałęzi drzew.
To zdjęcie jest klimatyczne ze względu na cienie rzucane przez sosny. Zdjęcie zostało wykonane w zimnych kolorach – niebiesko-zielone tło i białe światła podkreślają piękno chłodnych blond włosów. Pracując z modelkami, Marta doświadczonym okiem ocenia wygląd każdej dziewczyny i dobiera otoczenie, które uwydatni wszystkie atuty modelek.
Wiatr i słońce sugerują dobre ujęcie. A krajobraz zmieniający się w tło tworzy iluzję nieskończoności. Ciepła paleta – zawsze obecna latem. Zdjęcie oddaje atmosferę letniego wieczoru.
W tej serii fotografii Marta eksperymentuje z kolorem. Modelka zdaje się „zlewać” z tłem – zarówno ubiorem, jak i kolorem włosów i oczu. Najważniejsze na zdjęciu jest to, co modelka trzyma w dłoniach. To pierwsza rzecz, na którą zwraca uwagę widz. I wtedy zaczyna się zabawa: na takie zdjęcia można patrzeć długo, bo im więcej się patrzy, tym więcej szczegółów się ujawnia. Wszystko tutaj nie jest przypadkowe: obraz, kompozycja, kąt.
Natura zawsze inspirowała kreatywnych ludzi. Pole kwiatów pozwala zrobić genialne zdjęcie. Akcentująca czerwień jest „rozsypana” wokół kadru, tak że wzrok zatrzymuje się na najpiękniejszym kwiatku – dziewczynce. Nie widzimy, gdzie kończy się pole, więc mamy poczucie przestrzeni i wolności.
Las to także temat na niesamowite zdjęcie: miękki mech jest jak puszysty koc, a girlanda otula się ciepłym światłem, jakby we włosach gubiły się świetliki… Marta chętnie wykorzystuje w swoich pracach wszystkie odcienie zieleni .
Kolejnym źródłem inspiracji dla Marty są sny. Dziewczyna mówi, że często gubi się w swoich snach, a to one podsuwają wątki do nowych zdjęć. Stąd – surrealizm jej prac, tajemniczość. Seria “wodnych” zdjęć w stonowanych kolorach naprawdę przypomina baśniowy sen.
Emocje można wyrazić nie tylko oczami, ale także rękami. Ciemnoniebieskie tło, białe dłonie pieszczące cienkie włosy – tak oddaje się uczucie delikatności.
Marta wie, jak zamienić zwykłe szkło w sztukę. Tutaj nieprzezroczyste szkło zakrywa twarz, pozostawiając główną rzecz przejrzystą – oczy. Kolor niebieski symbolizuje tajemnicę: tam, za szkłem, coś skrywa się przed naszymi oczami…
Szczególnie efektownie prezentują się krople na szkle, a rozmyte tło dodaje kadrowi głębi i fantazji.
Tutaj kadr skupia się na odbiciu. Wszystko inne jest nie ostre. Pojawia się odwrócony świat: rzeczywistość jest rozmyta, a lustro staje się rzeczywiste.
Marta mówi, że w karierze fotografa najważniejsze są pomysły i umiejętność podejmowania życiowych wyzwań, niepoddawanie się w trudnych sytuacjach. Oprócz fotografii portretowej dziewczyna planuje robić zdjęcia krajobrazowe. Gdyby Marta miała wehikuł czasu, cofnęłaby się w czasie z aparatem, aby zobaczyć i uchwycić piękno dziewiczej przyrody. Oto przykład krajobrazów Marty.
Marta wierzy, że jeśli na tym nie poprzestaniesz, możesz osiągnąć nowe wyżyny w sztuce, a życie samo podsunie pomysły na kreatywność.
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!