Para postanowiła adoptować pulchnego kota ze schroniska dla zwierząt i przywrócić mu normalną wagę!

Mike Wilson i Megan Hanneman pracują w małej prywatnej firmie produkującej na zamówienie łóżka, półki i drabinki dla kotów. Wszystko to dla wygody rozpieszczonych i leniwych domowych kotów do poruszania się po mieszkaniu.

Mike i Megan mają dwa koty do „przetestowania” wszystkich tworzonych przez siebie obiektów. Ale jakiś miesiąc temu postanowili adoptować kolejnego kota ze schroniska. Kiedy dotarli do lokalnego schroniska, pierwszym kotem, który przykuł ich uwagę, był niesamowicie duży kot o imieniu Bronson.

Kot był tak gruby, że prawie nie mógł chodzić i prawie zawsze leżał. Mike i Megan nie zabrali tego dnia nikogo ze schroniska, ale kiedy wrócili do domu, wszystkie ich rozmowy dotyczyły tego grubego kota.

Administrator schroniska powiedział im, że Bronson jest bardzo łagodnym i spokojnym kotem i że ma zaledwie 3 lata. Trafił do schroniska po śmierci swojego starszego właściciela, który najprawdopodobniej karmił kota tłustymi resztkami z talerza.

Następnego dnia Mike i Megan wrócili do sierocińca i postanowili adoptować Bronsona i pomóc mu odzyskać wagę.

Bronson okazał się bardzo czuły i od razu zaczął mruczeć, kiedy zaczęliśmy go głaskać. Bronson miał polidaktylię. Jego miękkie łapy były jak rękawiczki.

Para natychmiast zabrała Bronsona do weterynarza na kontrolę. Tam powiedziano im, że bardzo ważne jest, aby tłuste koty chudły tak wolno, jak to możliwe. Szybka utrata masy ciała może być dla nich przyczyną śmierci. Dla kota opracowano specjalną dietę. Dostaje 375 kalorii dziennie, z czego połowa to sucha karma, a połowa to mokra.

„Bronson oczarował wszystkich w klinice. Aby spojrzeć na naszego olbrzyma, wszyscy lekarze i pielęgniarki weszli do pokoju jeden po drugim. Podziwiali jego grube „rękawice” i mocne ciało.

Przez większość dnia Bronson leżał na podłodze. Teraz jednak bawi się co najmniej 20 minut dziennie różnymi zabawkami. Weterynarze wpadli też na pomysł zabrania go z ulubionej poduszki, by sam wracał do niej na piechotę.

Wtedy wpadli na pomysł, żeby zabrać go na najwyższe piętro, żeby mógł sam zejść po schodach. Ale kiedy zobaczyli, że kotu jest to bardzo trudne, porzucili pomysł schodów na późniejszy etap walki z odchudzaniem.

Aby zwrócić większą uwagę na problem utraty wagi kota, Mike i Megan założyli konto Bronsona na Instagramie. Ludzie stopniowo zaczęli go obserwować. A kiedy niedawno pisano o kocie w prasie, liczba obserwujących Bronsona przekroczyła 50 tysięcy.

Bronson ma teraz ponad 51 000 obserwujących na Instagramie. Jego początkowa waga wynosiła 14,9 kg, a teraz, miesiąc później, waży 14,1 kg. W tak powolnym i ostrożnym tempie Bronson ma wszelkie szanse, by za rok wrócić do idealnej sylwetki.

Jeśli spodobał Ci się artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!