
Katie Sturino jest jedną z niezliczonych rzeczniczek kobiet zmagających się z samoakceptacją. Wykorzystuje media społecznościowe jako część swojej platformy, aby mówić o znaczeniu integracji kobiet o krągłych kształtach i udowadniać, że duże rozmiary też mogą być piękne. Ale chociaż twórczyni „The 12 ish Style” i autorka „Body Talk” nie jest obecnie sama w tym, co robi, jest uznawana za jedną z pierwszych kobiet, która stworzyła internetową społeczność kobiet o krągłych kształtach i nauczyła się, jak żyć pełnią życia.
Katie Holmes
Jej dwa projekty – „Make My Size” i „Supersize The Look” odniosły duży sukces i stały się popularne we wszystkich mediach społecznościowych. Tym razem będziemy udostępniać zdjęcia z jej nowego projektu „Supersize The Look”.
Olivia Wilde
Zanim została jedną z ekspertek ruchu body positive, Katie Sturino przebiła się przez świat mody. Najpierw była stażystka w Chane, potem „Project Manager” w Bobbi Brown, szybko stała się ekspertem w sztuce służenia, rozumienia i wyróżniania ludzi i marek, które je reprezentują. To doświadczenie pomoże jej później w jej projektach w przyszłości.
Nina Dovrev
„Supersize The Look” to projekt, poprzez którym Kate chce udowodnić ludziom, że nawet kobiety noszące rozmiar XL mogą wyglądać pięknie i stylowo w ubraniach gwiazd.
Hailey Pepper
Tym samym piękno, kobiecość, elegancja niekoniecznie zależą od rozmiaru ubrania.
Karlie Kloss
Kiedy mówi o swoim ciele, pierwszą rzeczą, którą Kate chce powiedzieć, jest to, jaka jest teraz słodka i opiekuńcza. Bo nie zawsze tak było. W ciągu 10 lat w modzie Katie Sturino naprawdę próbowała wszystkiego, aby zrzucić kilka kilogramów, wyglądać jak jej rówieśniczki, być szczupłą kobietą. Na próżno. W wieku 44 lat była zdesperowana, a jej mózg nieustannie dręczył ją myślami typu: „Jesteś taka gruba”.
Spohia Bush
Dopiero znacznie później zdała sobie sprawę, że jej ciało może nie być stworzone do rozmiaru 36/38 i że musi to zaakceptować i przestać je za to karać. Zrozumiała też, że jej przyjaciele nie są wolni od rozwodów, depresji, zwolnień, rozczarowań i niepowodzeń. Jednocześnie absurdem była myśl, że walka z dodatkowymi kilogramami wyniesie ją na wyżyny szczęścia.