
10 SPOSOBÓW W JAKI SPRZEDAWCY INTERNETOWI MANIPULUJĄ KUPUJĄCYMI
Ach, jakie śliczne buty i torba w przecenie, a do tego potrzebuję nowego etui na telefon – wszystko można kupić kilkoma kliknięciami, bez wstawania z wygodnego fotela, omijając kolejkę w przymierzalni, praktycznie bez komunikowania się ze sprzedawcą. Ale ten idealny scenariusz nie zawsze jest wynikiem twoich pragnień, czasami stoi za nim cała seria manipulacji ze strony właścicieli sklepów internetowych.
Czy uważasz, że wszystkie twoje zakupy są racjonalne? Po obejrzeniu tego filmu zrozumiesz, jak łatwo jest tobą manipulować.
Dynamiczna zmiana cen.
W sklepach internetowych rzadko można spotkać produkt bez ceny, ale na Instagramie ta taktyka od kilku lat nie straciła na popularności. Wiele osób nadal uważa, że właściciele sklepów oceniają profil kupującego i podnoszą cenę dla potencjalnie zamożnych klientów. Ale w rzeczywistości konsultacje mają na celu skłonienie osoby do zakupu. Potencjalni klienci często wątpią, czy tego potrzebują, więc konsultant na czacie od razu pisze: „Koszt takiej koszulki to 100 złotych. Jakiego rozmiaru potrzebujesz? ”, Pozostawiając ci niewielki wybór. Innym powodem są algorytmy Instagrama. Dzisiaj każde polubienie i komentarz zwiększa szanse na pojawienie się postu reklamowego w Twoim kanale wiadomości.
Sztuczny niedobór.
Człowiek zawsze ma wątpliwości, kupić, czy nie, i ma chęć odroczenia decyzji „na później”. Dlatego sprzedawcy piszą: „pozostały 2 sztuki”, nawet jeśli sklep ma w magazynie 2000 sztuk danego produktu. Kiedy widzisz, że produkt kończy się lub jest ostatni, podświadomość zaczyna alarmować, aby nie przegapić okazji.
Sztuczny top towarów.
Prawie każda witryna ma nagłówek „produkty topowe”, najpopularniejsze lub najczęściej kupowane. Ale najczęściej jest tworzony na podstawie korzyści dla sprzedawcy, czyli modeli, które są droższe lub te, które są powoli wyprzedawane. Recenzje klientów są najlepszym wskaźnikiem sprzedaży produktu.
Fałszywe promocje.
Sklepy często oferują towary z ogromnym rabatem 20-70%, oczekując tego, że kupujący zamówi bez porównania z cenami w innych sklepach. W rzeczywistości okazuje się, że nawet cena promocji jest wyższa niż średnia rynkowa.
Aktywny czat.
Myślę, że przyzwyczaiłaś się już do wyskakujących okienek w sklepach internetowych, które pytają: „W czym mogę pomóc?” lub „Konsultant jest teraz online”. Banalna pomoc w doborze odpowiedniego koloru i rozmiaru zmienia potencjalnego nabywcę w prawdziwego. Po rozmowie z prawdziwą osobą kupujący ma wrażenie, że dokonał dobrego zakupu.
Prezent.
Sklepy internetowe często oferują książkę, prezentację, rabat lub inny prezent w zamian za Twój adres e-mail. Pomaga to sprzedawcy uzupełniać bazę klientów, do których będzie można wysyłać mailingi.
Atrakcyjna prezentacja.
Nawet rzecz, szczerze mówiąc, przeciętna może być tak zaprezentowana, że chce się ją kupić. Smartfony fotografowane są w rękach szczęśliwych ludzi, rzeczy są idealnie dopasowane, tani T-shirt łączy się z drogą marynarką, a naczynia kuchenne są prezentowane w idealnej kuchnii. Aby nie dać się nabrać, szukaj zdjęć rozpakowanych produktów i bez dodatkowego tła.