
Chyba każdy archeolog marzy o dokonaniu odkrycia, które zmieni historię i wymusi pisanie podręczników od nowa. Takie odkrycie jest prawie niemożliwe, ale historia wciąż jest pisana na nowo. To nie dzieje się od razu, ale rozciąga się na dziesięciolecia, a może nawet stulecia.
Z pewnością za 100-200 lat ludzie będą wiedzieć o przeszłości znacznie więcej niż my teraz. Dla jasnego przykładu odpowiedni jest starożytny Egipt, którego chronologia do niedawna wydawała się harmonijna i logiczna. Jednak pod koniec XX wieku trzeba było to zmienić, wprowadzając „dynastię zero”, a następnie „dynastię 00”.
Do niedawna uważano, że ludzie przybyli do Ameryki nie później niż 12 tysięcy lat temu, a teraz data ta uległa zmianie o kilka tysięcy lat. Dzieje się to we wszystkich kierunkach, krok po kroku otwieramy zupełnie nowy obraz naszej przeszłości.
Statek Endurance został znaleziony
W 1820 roku odkryto Antarktydę, ale próby jej kolonizacji rozpoczęły się dopiero sto lat później. Musieli być wtedy ludzie, którzy wierzyli w spisek i uważali wyprawy Bellingshausena i Bransfielda za fałszerstwo. Wygląda na to, że ekspedycja się otworzyła, ale dlaczego przestali pływać? Najwyraźniej coś było nie tak. Ernest Henry Shackleton został członkiem czterech wypraw polarnych, z których trzema kierował. Głównym celem było wtedy zdobycie bieguna południowego. Po dwóch porażkach Ernest docenił osiągnięcia innych polarników, po czym oświadczył, że jedynym głównym celem kolejnych wypraw antarktycznych jest przeprawa przez kontynent.
Latem 1914 roku Korona Brytyjska zleciła taką transantarktyczną wyprawę. Endurance, pilotowany przez Ernesta Shackletona, utknął w lodzie na Morzu Weddella u wybrzeży Antarktydy. Próby uwolnienia statku nie powiodły się. Kapitan zarządził ewakuację, która przebiegła doskonale. Żaden członek załogi nie zginął, ale statek Endurance został utracony. Zgłoszono, że statek został zauważony dwa miesiące później, ale wkrótce zniknął pod lodem. W 2022 roku legendarny statek został odkryty za pomocą podwodnych dronów na głębokości 3050 metrów. Ze względu na trudne warunki wydobycie Endurance na powierzchnię pozostaje bardzo trudnym zadaniem.
Kamienna głowa bogini Anat
Nieprofesjonalni archeolodzy dokonują wielu niesamowitych odkryć. Rolnik w Palestynie, uprawiając ziemię, natknął się na kamień. Kamień okazał się dość duży i najwyraźniej miał kształt wykonany przez człowieka. Nidal Abu Eid przywiózł znalezisko do domu, gdzie przemył je wodą i był przekonany o słuszności swoich przypuszczeń. Przed nim stała kamienna głowa. To starożytna bogini kananejska, patronka wojen i polowań.
W jednym z wywiadów Abu Eid powiedział, że nigdy nie interesował się kopaniem, ale od razu zdał sobie sprawę, że znalazł coś bardzo cennego. Nie miał pojęcia, jak sprzedać znalezisko na czarnym rynku, więc natychmiast skontaktował się z muzeum narodowym. Nieco później profesjonalni archeolodzy oszacowali wiek na 4500 lat.
Ziemia Palestyny, a tym bardziej Strefa Gazy, z pewnością zawiera o wiele więcej niesamowitych odkryć. Terytoria te są zamieszkane nieprzerwanie od wielu tysięcy lat, jednak z powodu niekończących się działań wojennych działalność naukowa jest tam bardzo ograniczona. Biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia, drzwi dla zagranicznych archeologów są prawie całkowicie zamknięte.
Ślady ,,duchów”
W lipcu 2022 roku do społeczności archeologicznej Utah dotarły pogłoski o dziwnych śladach stóp znalezionych na brzegach Wielkiego Jeziora Słonego. Naoczni świadkowie natychmiast zamienili je w swego rodzaju miejską legendę, przypisując pochodzenie śladów topielcom, którzy teraz nocą wynurzają się z jeziora pod postacią duchów.
Nie bojąc się duchów, Anya Kitterman pobiegła na miejsce i rzeczywiście znalazła ślady ludzkich stóp pozostawione przez bose stopy. Analiza gleby wykazała, że ślady te mają około 12 000 lat. Dalsze badania z wykorzystaniem georadaru pozwoliły wykryć 88 śladów i udało się odtworzyć niewielki odcinek trasy, którą gdzieś szli nasi dalecy przodkowie. Ponadto okazało się, że była to cała grupa składająca się z kilku osób dorosłych i dzieci, z których najmłodsze miało około 5 lat.
Niestety nie wiadomo, jak potoczyły się dalsze losy grupy, jak daleko się posunęli. Teoretycznie mogli być przodkami tych ludzi, którzy później stworzyli pierwsze cywilizacje na kontynencie. Według Anyi Kitterman takich odkryć dokonuje się raz w życiu, zwłaszcza w tak przypadkowy sposób i w tak łatwo dostępnym miejscu.
Etruskie posągi z brązu
Na długo przed pojawieniem się cywilizacji rzymskiej we Włoszech mieszkali tajemniczy Etruskowie. Zbudowali wiele gorących łaźni, które później Rzymianie odrestaurowali, a teraz, po kolejnych tysiącach tysiącleci, korzystają z nich turyści z całego świata.
Od czasów starożytnych znany jest prosty sposób konserwacji brązu, w tym celu należy go umieścić we wrzącej wodzie z błotem. Po wyschnięciu przedmiot z brązu zostanie odizolowany od wpływów zewnętrznych, w miejscu, które nie przepuszcza wilgoci i zapobiega erozji. Na dnie jednej z łaźni w kurorcie San Casciano dei Bagni odkryto 24 posągi z brązu sprzed 2000 lat.
Nie wiadomo, dlaczego ukryto je w takim miejscu, być może sprawa ta pojawiła się znacznie później i z przyczyn naturalnych. Zmyty brud mógł po prostu ukryć i zakonserwować figurki, które w rzeczywistości zostały przyniesione jako dar dla bogów. Tak czy inaczej, można tylko zgadywać, ile podobnych rzeczy może być ukrytych w ziemi lub błocie.
Kompleks świątyń Bandgavgarh
Bandhavgarh to zamknięty rezerwat tygrysów bengalskich w Indiach. Badania prowadzone są w tych miejscach od lat 30. ubiegłego wieku. Ale ze względu na ograniczoną dostępność i ogromne przestrzenie – 170 kilometrów kwadratowych dziewiczej przyrody, z dzikimi zwierzętami i prawie bez dróg – rzadko zdarzają się tam znaczące odkrycia.
W 2022 roku indyjscy archeolodzy wykorzystali technologię LIDAR, aby przejrzeć roślinność. Oględziny ogólne terenu podzielono na trzy etapy. Pierwsza została zakończona latem. Przyniosło to wyniki, które przewyższają wszystko, co odkryto wcześniej przez ponad 80 lat. Ogromny kompleks 26 świątyń, 2 klasztory, 46 dużych posągów i wiele mniejszych budynków. Stwierdzono, że różne części kompleksu są połączone systemem jaskiń.
Po przybyciu na miejsce archeolodzy znaleźli także inskrypcje z nazwami miast Mathura i Kaushambi. Wstępna ocena stylu pisma wskazuje na wiek kilku tysięcy lat.
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!