
Konkurs fotograficzny kobiet jest hołdem złożonym kobietom na całym świecie. Wyniki 24. dorocznego konkursu fotograficznego magazynu AAP „Women’s Photo Contest” są już dostępne, a zdjęcia są równie mocne jak zawsze.
Grace de Osama Elomely
„Każdy może być miłosierny w każdym wieku. Gdziekolwiek mieszkasz, jakie życie prowadzisz, jakkolwiek proste, jeśli kochasz siebie, to będzie widać – będziesz promieniować pięknem. Nie czekaj na odpowiedni moment! Nadszedł czas, aby założyć ubrania, które odkładasz na specjalne okazje i emanować szczęściem!”
W poszukiwaniu światła – Ilaria Miani
„Prowincja Guangxi, Chiny. W małej wiosce ta kobieta zaprosiła mnie do swojego domu. Mały, ciemny domek z ciemną ścianą z piecem i tylko jednym oknem, przez które wpadało słabe światło w pochmurny dzień.”
Kobiety w czerni – Domenico Iannantuno
„Sugestywny chór składający się z ponad 350 kobiet ubranych na czarno i z całkowicie zakrytymi twarzami, w towarzystwie lokalnego zespołu, śpiewa Stabat Mater Jacopone da Todiego, aby wyrazić całą swoją udrękę i ból. Projekt jest częścią szerszych badań nad intensywnością i pasją, z jaką niektóre populacje południowych Włoch przeżywają swoją wiarę religijną podczas Wielkiego Tygodnia”.
Sierpniowe popołudnie na Manhatanie z serii ,,Face of my town”, Vytenis Jankunas
„Mój najnowszy projekt fotograficzny nosi tytuł „Face of My Town: Urban Portraits – NYC Edition”. Mieszkam w Nowym Jorku od ponad 25 lat i zawsze zastanawiałem się: co mnie tu trzyma tak długo?
Czy jest to bogactwo kulturowe, możliwości kariery, które oferuje to miasto, a może możliwość doświadczenia większości tego, co świat ma do zaoferowania bez opuszczania miasta? Chyba wszystko naraz, ale jedno stało się dla mnie pewne: zakochałem się w ludziach, ich wyglądzie, sposobie ubierania się, sposobie mówienia.
Trudno znaleźć drugie miasto na świecie o takiej lub podobnej różnorodności populacji. O tym jest mój projekt, chodzę po prostu o chodzenie po ulicach i zaskakiuję ludzi moim aparatem. Rezultatem jest coś pomiędzy fotografią uliczną a portretami ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji dnia codziennego”.
Portret podróżującego Irlandczyka
„Nastoletni irlandzki podróżnik uczestniczył w popularnym targu koni w Galway w Irlandii. Podobnie jak wiele dziewcząt i kobiet w jej społeczności, z dumą nosiła makijaż, przedłużanie włosów, aby dodać objętości, paznokcie żelowe, sztuczną opaleniznę, przedłużanie rzęs, dużą biżuterię, wysokie obcasy i wyszukane ubrania. Wielu żeni się między 16 a 18 rokiem życia i rodzi dzieci w pierwszym roku małżeństwa”.
Czerwona torebką, Jacque Ruppa
„Czerwona torebka opowiada o stracie i przemianie oraz o moich doświadczeniach jako młodej wdowy. Walczyłam ze smutkiem, konfliktem i poczuciem winy. Zasmuciła mnie utrata własnej tożsamości wraz z utratą męża. Poczułam się odrętwiała, a potem nagle poczułam się bardzo seksualna i żywa. Wszystko było możliwe. Te niekonsekwencje były mylące. Moje pragnienia i potrzeby zostały zaniedbane podczas jego długiej choroby. Wstydziłam się swoich nowych pragnień.
Wkrótce po jego śmierci kupiłam czerwoną torebkę, która przeleżała w mojej szafie przez lata. Wiedziałam, że muszę ją mieć, ale nie wiedziałam dlaczego. Nigdy jej nie nosiłam. Teraz widzę, że było to przypomnienie tego, czego potrzebowałam w życiu jako kobieta; coś kobiecego, frywolnego i niepasującego do charakteru. Pozwoliłam sobie marzyć o tym, kim mogę się stać podczas tej przemiany”.
Ona jest mocą, Praveen Emmanuel
„Poznałam Josephine w slumsach Lusaki w Zambii. Opowiadała, jak straciła męża, córkę i zięcia z powodu AIDS. Bez pracy i źródła dochodu zajmuje się teraz wnukami. Przez krótką chwilę przestała mówić i udało mi się uchwycić ten moment. Chociaż ten obraz pokazuje smutek, który towarzyszy tej sytuacji, dla mnie Josephine odzwierciedla odwagę i siłę potrzebne, by sobie z tym poradzić. To potężna wizualna reprezentacja ludzkiego ducha”.
Kobieca siła, Cary Weston
„To zdjęcie zostało zrobione, gdy moja przyjaciółka z dzieciństwa skończyła 60 lat. Kazała mi fotografować ją co 5 lat, aby zobaczyć, jak jej ciało zmieniało się w czasie. Większość z tych zdjęć przedstawia ją nago. To zdjęcie zostało zrobione po sesji zdjęciowej, kiedy odpoczywała i suszyła się na słońcu”.
Bazar w Uzbekistanie, France Leclerc
„Ten projekt ma na celu zilustrowanie, że pomimo obserwowanej na całym świecie różnorodności w wyglądzie, tradycjach i normach, większość z nas podziela wspólne podstawowe wartości. Odkryliśmy, że nie ma lepszego miejsca, aby zobaczyć te podobieństwa niż spojrzenie na życie kobiet. Kobiety na całym świecie kierują się tymi samymi troskami, poczynając od miłości do swojej rodziny i społeczności. Chociaż codzienne zajęcia różnią się diametralnie w różnych częściach świata, wszędzie widziałem kobiety, które ciężko pracowały, wykazując niesamowitą determinację i siłę, aby zapewnić lepsze życie swoim ludziom. Wszyscy należymy do tego samego bractwa”.
Fotografowana kobieta to Susanne Middelberg, autorstwa Frederika Muller’a
„W moich portretach szukam szczerości i wrażliwości. Wierzę, że wrażliwość czyni nas milszymi istotami ludzkimi, a świat staje się trochę bardziej przyjazny i wyrozumiały. Ludzie, którzy pokazują swoją bezbronność, dają innym pewność, że sami mogą być tym, kim są. Jestem najbardziej zafascynowany, kiedy mogę zobaczyć przeciwstawne cechy osoby w tym samym czasie. Uważam to za interesujące, ponieważ ludzie są złożonymi istotami”.
Dorothy Canning Miller autorstwa Lynn Gilbert
Urodzony tego samego dnia, Jaclyn Cori
„Born On The Same Day to poetycki album rodzinny o życiu moich córek bliźniaczek. Każdego ranka otwierają oczy i pierwszą rzeczą, którą widzą, jest „ten drugi”, ich bliźniak. To zdjęcie „Sass” pokazuje pewną siebie, ekstrawagancką dziewczynę zbliżającą się do wieku dojrzewania”.
Nina, autorstwa Juliena Sunye
„Ten projekt został zainicjowany w 2017 roku. Zacząłem w niedzielny poranek w Paryżu z pomysłem stworzenia czegoś miękkiego, delikatnego i pięknego. Zdecydowałam się oddać hołd pięknu kobiecej formy, która zainspirowała wielu artystów. To na tle jednego z najpiękniejszych miast na świecie. Pomysł polegał na stworzeniu obrazów, które przypominałyby leniwy niedzielny poranek po jazzowej nocy, w wyniku czego sceny były różne, od tych, które wydają się pochodzić ze snu, po te, które bardziej skłaniają się ku portretom. Zależy mi na tym, aby modelki na zdjęciu posiadały własne ciało i własną zmysłowość.
Jako fotograf jestem po to, aby uchwycić to, co dzieje się w danej chwili, zapewniając doskonałe kompozycje, tła i światło. Nigdy nie narzucam określonej pozy ani postawy, zamiast tego chcę, aby modelki czuły się nieco swobodnie, by być sobą. Nie chciałem, aby efekty były wizualnie przytłaczające. Zamiast tego chciałem stworzyć spokojne, ale mocne zdjęcia, które przywołują atmosferę minionych czasów, pozostając jednocześnie ponadczasowymi”.
,,Oczami mojego dziecka”, Capul de Ou
„To zdjęcie jest częścią większej pracy zatytułowanej „Oczami mojego dziecka”. Seria jest fotograficzną współpracą matki i dziecka. Składa się z odtworzonych archiwalnych zdjęć oryginalnie wykonanych przez mojego pięcioletniego syna Griffina, połączonych z moimi aktualnymi refleksjami z tamtego czasu. Obejmuje osiem lat i opowiada o rozdziale czasu, w którym nowe życie i bliska śmierć stanęły obok siebie”.
,,Red is the color…”, autorstwa Shesaidred
Psy, autorstwa Frieke Janssens
Uko Fiti autorstwa Marka Chew
„Ponad trzy miliony ludzi mieszka w osadach Mukuru i Kibera na obrzeżach Nairobi. Pod względem powierzchni ziemi w stosunku do liczby ludności są to prawdopodobnie najbardziej zatłoczone miejsca na ziemi. Panuje skrajne ubóstwo, niedożywienie, HIV, cholera i wykorzystywanie seksualne.
UKO FITI jest próbą zrozumienia roli kobiet w tych społecznościach oraz pokazania, jak ważne jest poszanowanie i wykorzystanie ich siły do dokonywania zmian.
Mark Chew jest aktywnym fotografem mieszkającym w Melbourne w Australii.
Do jego obecnych klientów należą wiodące australijskie uniwersytety, wiodące organizacje turystyczne, linie lotnicze, korporacje, szpitale i organizacje charytatywne, ale pomimo udanej kariery w fotografii komercyjnej trwającej ponad 30 lat, zawsze był świadomy, że ważna praca zwykle nie ma związku z zarabianiem na życie. Z biegiem czasu coraz ważniejsza staje się próba powrotu do wartości autentyczności i prawdomówności. Ale to nie jest liniowa podróż. W miarę postępów na tej ścieżce odkrywamy, że tak naprawdę wracamy tylko do miejsca, w którym zaczęliśmy wiele lat temu”.
Zamknięte oczy, autorstwa Lynne Breitfeller
„To jest zdjęcie mojej matki podczas jednej z moich codziennych wizyt”.
Lalka babci, autorstwa Diany Cheren Nygren
„Moja mama dała mi swoją piękną porcelanową lalkę Delikatna Dolly. Trzydzieści lat później przekazałam ją własnej córce.
Nasze więzi z naszymi przodkami i potomkami często wydają się silniejsze niż nasze więzi z ludźmi wokół nas. Często żałuję, że moje dzieci nie mogły poznać moich dziadków. To portrety moich dzieci jako produkt historii przeżytych i splecionych żyć, z których każde wpływa na drugie i je kształtuje. Ta seria bada rolę relacji rodzinnych i historii w kształtowaniu naszego poczucia siebie i naszego miejsca w świecie. Skomponowałam moje stare zdjęcia rodzinne, zdjęcia, które zrobiłam moim dzieciom, gdy dorastały, oraz obrazy krajobrazów Nowej Anglii, w których dorastałam ja i moje dzieci. Dzięki tym kompozycjom pokolenia spotykają się w czasie. Istnieję w napięciu przestrzeni między tymi, którzy byli przede mną, a tymi, którzy przyjdą później”.
Piękno i siła, Rumunia, autorstwa Orny Naor
„Podczas moich podróży po świecie zawsze fascynuje mnie piękno i siła kobiet. Ta kolekcja zawiera zdjęcia z Izraela, Brazylii, Rumunii, Nowego Jorku, Krety, Kuby, Chin i Gwatemali. Wszystkie, z całym ich wyrazem twarzy, silne i intrygujące kobiety”.
Strażnicy zachodu, autorstwa Landry Major
„Moje wakacje w dzieciństwie spędziłam na rodzinnej farmie w Nowej Szkocji. Budziłam się o świcie i pasłam krowy na polach, gdzie jedynymi dźwiękami było ćwierkanie ptaków i ciche pomrukiwanie krów. Zapach świeżego mleka i łąki były niekwestionowanymi elementami mojej młodości. Stodoła, w której pomagałam wujowi doić krowy, jest teraz z powrotem w ziemi.
Moja trwająca seria zabrała mnie z powrotem na pola o świcie, tym razem na rodzinne farmy amerykańskiego Zachodu. Wizje Zachodu od dawna mają kluczowe znaczenie dla naszej kultury, ale kowbojski i rodzinny styl życia na ranczach szybko zanika.
Ponad połowa wszystkich gospodarstw rodzinnych w Montanie jest prowadzona przez osoby w wieku powyżej 65 lat, a wiele ich dzieci nie decyduje się na pozostanie w gospodarstwie.
Ponieważ rozpoznaję te zmagania, moja seria celebruje piękno rodzinnych gospodarstw rolnych. Życie tych ludzi jest naznaczone trudnościami, ale prosperują w prostszym stylu życia, który pozostaje ich rutyną i zarządzaniem ziemią i zwierzętami, którymi się opiekują. Przez ostatnie cztery lata byłam świadkiem siły, determinacji i zaangażowania tych rodzin, aby kontynuować ten sposób życia i przekazywać go swoim dzieciom. Obrazy składają się z miejsc, ludzi i życia, które powitały mnie w swoim świecie, aby przypomnieć nam o urzekających chwilach łaski i piękna, które można znaleźć w życiu żyjącym pod szeroko otwartym niebem zachodu”.
Zamiatanie, autorstwa Ruth Lauer-Manenti
Kamera, autorstwa Stephanie Probst
Ciało, autorstwa Xaviera BLondeau
„Zmierzch sprawia, że dyskretnie odkrywamy krągłości ciała, jak rzeka polerująca kamienie i wiatr kształtujący wierzchołki drzew. Na tym nagim ciele wyczuwamy delikatność skóry i szczegóły historii życia. Ale ważne jest to, czego nie widać w ciemności, która zakrywa istotę kobiecej prywatności”.
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, nie zapomnij podzielić się nim ze znajomymi!